Bieszczady – na narty ?

Bieszczady – na narty ?

Bieszczady z reguły kojarzą się z letnimi wycieczkami pieszymi po dość łagodnych górach (w porównaniu z Tatrami) . Natomiast Bieszczady to góry, które warto odwiedzać o każdej porze roku. Można tam spotkać różnorodną naturę i dziką przyrodę.
Tym razem skupimy się na zimowej aurze. Niestety niewiele  osób kojarzy ten region z białym szaleństwem. Tarnica, Połonina Wetlińska czy też Jezioro Solińskie zna wiele osób. Natomiast Wyciąg Narciarski Gromadzyń jest dobrą zagadką nawet do programu Milionerzy 🙂

Nie tylko narty

Poza zjazdami na nartach można rozkoszować się przygotowanymi trasami biegowymi. W każdym miejscu Bieszczad znajdziemy ciekawe trasy spacerowe. Zarówno dla turystów mniej zaawansowanych, z dziećmi jak i tych tak zwanych wyjadaczy.

W zależności od warunków pogodowych można skorzystać z wielu atrakcji. Kuligów, jazdy terenowej odpowiedni przygotowanym samochodem samochodem (z instruktorem), odwiedzić muzea czy wspiąć się na wieżę widokową skąd rozpościera się piękna panorama. Najtwardszym turystom proponujemy kąpiel – morsowanie w Wilczej Jamie. Na samym brzegu stawu jest usytuowana sauna. Warto po wędrówce górskiej skorzystać z jej dobrodziejstwa.

Warto podkreślić, że

Bieszczady pomimo bytności turystów przez cały rok nie sprawiają wrażenia natłoku. Są oczywiście pewne wyjątki. Na przykład Tarnica. To chyba taka domena podróżników, która nakazuje im zdobywanie najwyższych szczytów jakie znajdują się w okolicy w której się pojawią 🙂 W Bieszczadach każdy znajdzie swoje miejsce i zapewne uda się spędzić wiele chwil sam na sam z przyrodą.

Zarówno osoby, które odwiedzają Bieszczady w ciepłym okresie, a tym bardziej te które jeszcze tam nie były powinny wybrać się również zimą. Naprawdę polecamy.