można żyć

Można żyć co najmniej dwa razy więcej ?

2023-06-14 0 przez admin
żyć na co dzień to jest życie

Autor na łodzi w czasie jej dziewiczego wodowania na Wiśle.

Można żyć co najmniej dwa razy więcej ?

Można żyć. Wszystko zależy od tego jak zdefiniujemy słowo życie. Akurat w tym wypadku świadomie użyłem słowa dwa razy więcej, a nie dwa razy dłużej. Nikt tak naprawdę nie wie ile mu jest pisane. Nikt nie wie czy to co robi dla poprawy i utrzymania zdrowia przedłuży jego życie.  Utrzymanie dobrego stanu zdrowia pomaga jednak aby żyć, a nie wegetować.

Ja np. życie definiuję tym aby jak najwięcej zrobić dla siebie i dla innych. zobaczyć jak najwięcej, poznać wiele ciekawych miejsc i ludzie. Poznać Polskę taką o której nie ma wzmianek w przewodnikach. Dziką, naturalną i nie zatłoczoną. Nie chcę tracić życia na kaca czy zbyt długie spanie. Życie dla mnie to czas aktywności, Zarówno w postaci spacerów czy wycieczek, poznawania nowego, możliwości nauczenia się czegoś nowego czy też spełnienia jakiegoś dobrego uczynku. Praca w ogródku daje nam warzywa, które na pewno nie zawierają chemii. Temu też poświęcamy czas.

Zapewne domyślacie się ile czasu to wszystko może zajmować.

żyć na co dzień to jest życieIle zajmuje życie bez pasji ?

Kiedyś tak myślałem nad tym na podstawie grupy znajomych, którzy nie mają pasji , a robią tylko to co muszą. Czyli jak spora część społeczeństwa naszego kraju. Praca, dom, odpoczynek, spanie, czasami kino, knajpka czy impreza. Raz w roku wyjazd na wakacje najczęściej w to samo miejsce bo tak łatwiej. Czasami będąc nad morzem praktycznie nie widzą tego morza bo robią to co w domu. Czyli właściwie nic poza wegetacją.

I tak w kółko Macieju. Brak zainteresowań, chęci poznawczych, itp. Czyli mało życia w życiu. W związku z tym uważam, że żyję o wiele więcej razy niż wiele osób, które znam.
żyć na co dzień to jest życieI uwierzcie mi ale wcale nie zależy to od zasobności portfela. Czasami jest to nawet odwrotne proporcjonalne. Trzeba mieć chęci aby żyć, a nie wegetować.

Wstać rano na plaży nad Wisłą i zobaczyć widok wschodu słońcu słońca nad zakotwiczonym statkiem, którem się tu przypłynęło jako załogant. Czyli nie pasażer biernie uczestniczący w rejsie, a człowiek, który wykonuje tam wiele czynności. Pójść na spacer w góry i przy okazji porozmawiać z różnymi osobami, a także zrobić zdjęcia, które zobaczy wiele osób. Czy ja mogę powiedzieć, że żyję więcej niż wiele osób? Chociażby założenie tej strony wraz z Żanką i Fundacji to także więcej życia dla nas. Jak ono będzie długie to wie jedynie ten kto zasiada w niebiosach.

Pamiętajcie, że dobry wypoczynek to aktywny wypoczynek 🙂

Jeżeli podoba Ci się nasza strona możesz przekazać nam darowiznę poniżej. Dziękujemy.

Dziękujemy 🙂