Dom z drewna – dobry sen i długie życie
2023-05-07Dom z drewna – dobry sen i długie życie
Dom z drewna daje zdrowie? Czy to jest możliwe? Niestety nie jest mi jeszcze dane mieszkać w domu z drewna. Jednakże zdarza mi się, że pomieszkuję w takich domach dość często. Będąc dzieckiem często i na dość długo wyjeżdżałem z rodzicami w Tatry. Wtedy królowały tam gównie drewniane domy. Pamiętam drewniane Krupówki zanim stały się koszmarnym centrum handlowym ze szkła stali i betonu.
Po wielu latach uświadomiłem sobie, że w tych domach kładąc się do łóżka zasypiałem niemal natychmiast. Budziłem się wcześnie będąc całkiem wypoczęty i zregenerowany. Oczywiście wtedy mnie to jakoś nie obchodziło, a zapewne nie w głowie mi było myśleć tym. Minęły dziesiątki lat, a ja coraz bardziej świadomy potrzeby zdrowia nadal pomieszkiwałem w drewnianych domach. Czy to na Mazurach, Pomorzu Zachodnim czy też w innych pięknych zakątkach. Teraz domyślam się, że wybór mój był podświadomy. Być może dlatego, że będąc dzieckiem czułem się w otoczeniu drewna dobrze.
Od około dziesięciu lat zajmuję się naturalnymi impregnatami do drewna.
Wtedy właśnie poznałem tych ludzi.
To Jacek (od lewej) i jego syn Przemek po prawej stronie. Czyli rodzinna firma Rutkowscy z Bali Naturalnych. Żyją i budują od wielu lat w Bieszczadach. Pięknym i czystym regionie naszego kraju. Posiadają dużą wiedzę na temat budownictwa naturalnego i samego drewna. Dodatkowo zielarstwo nie jest nam obce. W Bieszczadach wiele osób korzysta z „lekarstw” rosnących na łąkach. Jest to temat na inny wpis 🙂
W każdym razie moje zainteresowanie drewnem i pracą z nim przerodziło się w pasję zawodową. Z racji zajmowania się niszowym tematem jakim były naturalne impregnaty do drewna zostałem członkiem Koła Naukowego Ochrony i Konserwacji drewna na Wydziale technologii drewna SGGW. Szukałem jak najwięcej wiedzy na temat zarówno zabezpieczania naturalnego drewna jak i dobrych właściwości drewna da człowieka.
Ciekawe badanie naukowe.
Badanie to zostało wykonane z tego co pamiętam przez lekarzy kardiologów, a dotyczyło wpływu zamieszkania w domu z drewna na czynności serca. Wynik tego badania naukowego dość szokujący pozytywnie. Wyjaśnił on też moje obserwacje zarówno z dzieciństwa jak i czasów obecnych. Dotyczące tego, że w domach z drewna bardzo łatwo zasypiam, a mój organizm szybko się regeneruje. A ja jestem rześki i wypoczęty. Ten przypadek dał mi odpowiedź na pytania z dzieciństwa, które oczywiście zacząłem zadawać sobie będąc już o wiele starszym chłopcem 🙂
Naukowcy potwierdzili w swoim badaniu,
że sen w otoczeniu drewnianych ścian powoduje zwolnienie pracy do takiej szybkości, że w ciągu nocy serce zaoszczędza 1 godzinę naszego życia. Oczywiście to przedłużenie naszego życia o jedną godzinę każdej nocy spędzonej w drewnianym domu oznacza to, że nasze serce popracuje o tyle dłużej. Zapewne w wolnych chwilach poszukam badań, które mogą powiedzieć coś o więcej o wpływie drewna na pozytywne oddziaływanie na nasz organizm. Badanie naukowe przeprowadzone przez profesorów jednego z uznanych amerykańskich uniwersytetów wykazuje, że serce człowieka zwalnia swoją pracę zaoszczędzając około 3600 uderzeń w ciągu przespanej nocy.
Jednocześnie wydłużają się przynoszące odpoczynek fazy głębokiego snu i wzmacnia się nasz układ immunologiczny. Bardziej witalny staje się również wegetatywny układ nerwowy.
Oznacza to ni mniej, ni więcej, że drewno przedłuża nasze życie, czyni nas zdrowszymi i dostarcza potrzebnej nam energii.
Drewno wpływa na organizm, a na efekty tego wpływu nie trzeba czekać latami. Wręcz przeciwnie, skutki są niemal natychmiastowe. Bezpośrednio po wejściu do wykonanego z drewna pomieszczenia, po położeniu się na drewnianym łóżku z litych desek albo zajęciu miejsca przy stole zrobionym z pełnego drewna, od razu zaczyna na nas działać niewidzialna siła, którą w ostatnich czasach czołowi badacze z dziedziny medycyny są już w stanie zmierzyć i przedstawić na wykresach”.
„Drewno ma psychologiczne działanie na ludzi i podobny efekt zmniejszający stres jak przyroda”
Te słowa wypowiedział – Marjut Wallenius, doktor psychologii na Uniwersytecie w Tampere. Wykorzystanie drewna w domu sprzyja zdrowiu umysłu i ciała.
Takich przykładów są dziesiątki, a może i setki. Jak się okazuje wiele badań dotyczących korzystnego wpływu drewna na człowieka było i jest prowadzonych.
Ja potwierdzam fakt, że drewno ma na mnie bardzo korzystny wpływ. Ten stołeczek po lewej stronie na zdjęciu wykonałem sam własnoręcznie z pnia dębu czerwonego. Tak jak i blat stołu (jeszcze przed wykończeniem) na którym stoi stołeczek. Część pracy wykonałem narzędziami mechanicznymi. Jednakże większość czasu pochłonęła praca ręczna.
Misę wykonałem z drewna dębowego ręcznie.
Kując dębinę przez wiele dni. Mogłem użyć elektronarzędzi ale chciałem zobaczyć jak ciężko pracowali ludzie posiadający tylko narzędzia ręczne. Czyli dłuta i drewniany młotek. Mam częsty kontakt z drewnem. Przez wiele lat pływałem na drewnianym statku po Wiśle, naprawiałem go i zabezpieczałem. Pływałem i konserwowałem równie drewniane łodzie.
Potwierdza, że w otoczeniu drewna zawsze mogłem się odprężyć, czuć się lepiej i spokojniej. Nawet naprawdę duże problemy w obliczu drewna malały.
Podsumowują ten artykuł
chciałbym nawiązać do tego, że nie każdy z dnia na dzień może zamieszkać w drewnianym domu. Wszyscy rozumiemy z jakich powodów. Ale większość z nas może mieć przynajmniej prawdziwe drewniane łóżko, stojące na drewnianej podłodze. Można także mieć ściany sypialni wyłożone drewnem. Najlepiej grubszym niż standardowe drewno służące do tego celu.
Praktycznie każda osoba może mieć drewniane misy (nie lakierowane), a także sztućce z drewna do prac w kuchni. Prawdziwy drewniany stół (nie lakierowany) także nie jest nieosiągalny. Prosty stół wykonany lepiej lub gorzej nawet samodzielnie. Polecam stare drewniane stoły i meble z pełnego drewna z Ikei. Obecnie większość produktów tej i innych firm wykonywana jest z czegoś co było drewnem i zostało przemielone z całą masą materiałów szkodliwych. Następnie doprawiono to klejami i żywicami, które nie mają najlepszego wpływu na zdrowie.
Optymistyczny akcent na zakończenie.
Lampka na zdjęciu po lewej stronie jest również mojego autorstwa.
Jesteśmy obecnie w fazie rejestracji Fundacji „Zdrowie Natura i Ja”. Kiedy tylko Sąd zakończy jej rejestrację, a nam uda się zorganizować jakieś środki to zaczniemy szukać miejsce na siedzibę fundacji w jakimś naturalnym i zdrowym zakątku Polski. Chcemy aby powstało tam miejsce właśnie z zabudową drewnianą w którym będą prowadzone różnego typu warsztaty, spotkania z ciekawymi osobami, być może sympozja lekarzy zajmujących się medycyną naturalną. Pewne jest także to, że będą prowadzone warsztaty pracy z drewnem. Tak aby każdy mógł wykonać dla siebie różne przedmioty domowego użytku z naturalnego i zdrowego materiału jakim jest drewno. Począwszy od miseczek, szkatułek poprzez stołki, krzesła, stoły czy też łóżka w stylu gospodarskim prostym ale jakże pięknym. Oczywiście przedmioty też będziecie mogli zabezpieczyć naturalnymi impregnatami, które nie zniszczą Waszej pracy z naturalnym drewnem. To tylko jeden z pomysłów naszej zakładanej fundacji.
Może ktoś z Was się uśmiechnąć i powiedzieć „kiedy to będzie”
Ja odpowiem, że nie od razu Kraków zbudowano. Ale musiano chcieć go zbudować i zacząć tą budowę. My chcemy zbudować fundację i miejsca do spotkań, nauki, dyskusji walki i o swoje zdrowie i życie. Niestety walki ponieważ dzisiejszy świat tak wygląda. Niestety nikt nas nie uczy, że woda – dar natury, która płynie z kranu może nas niszczyć, a nie odżywiać, że warzywa, ziarna zbóż cenne źródła minerałów, błonnika mogą nas powoli zabijać zawartymi w nich pestycydami, itp.
Mamy wyjście awaryjne aby rozpocząć działalność już teraz.
Mamy na szczęście znajomych i przyjaciół w Bieszczadach, na Mazurach i w innych miejscach Polski. Osoby, które mają ośrodki turystyczne w których nie mając jeszcze swojej bazy noclegowo warsztatowej będziemy mogli organizować warsztaty i spotkania.
Pogodnego długiego weekendu i obyście spędzili go w jak najlepszy dla siebie sposób.